Blog

4 dni w Łodzi minęły jak jedno długie popołudnie. Jeszcze niedawno przygotowywaliśmy się do wyjazdu, zapinaliśmy wszystko na ostatni guzik a dziś jest już po wszystkim. Tegoroczny Polcon za wszechmiar można uznać za udany a na pozytywną oceną składają się tak bogaty program (naprawdę bogaty!), świetni goście, superaśny gamesroom jak i masa starych i nowych znajomych. No, ale po kolei...   Niecałe 5 godzin w pociągu zleciały tak szybko że nim się obejrzeliśmy wysiedliśmy na Łodzi Kaliskiej skąd przyłączając się do sporej grupki z Poznania udaliśmy się na tramwaj i wyruszyliśmy na fina...

Wpis zostanie rozbudowany po godzinie 22.30 Do końca wiadomo jakiego meczu jeszcze 25 minut ale już chyba można śpiewać : Glory, Glory Man United! :D Ciąg dalszy po meczu :)) ---------------- Okej już po meczu. Uff, kamień spadł mi z serca. Chociaż jedna rzecz w ostatnich dniach sprawiła mi radość i niejako przerwała pasmo rzeczy-dość-niemiłych które spotkały mnie i moją rodzinę ostatnimi czasy... Szkoda wielka, że dzisiejsze spotkanie na Emirate Stadion było tak jednostronnym widowiskiem. Szkoda, że młodzi Kanonierzy nie potrafili wznieść się na wyżyny swoich możliwości i naprawdę zagro...

[Uwaga, wpis jest relacją z koncertu Iced Earth i Saxon i jest bardzo nieobiektywny, pełen peanów tak ku jednym jak i drugim:P]   Są takie koncerty na które czeka się z olbrzymią niecierpliwością. Są takie koncerty, które wydają się być spełnieniem marzeń. Są koncerty przy których wszystko inne blednie i liczą się tylko one...  ... często zdarza się jednak, że im bliżej takiego koncertu tym życie wymyśla coraz to nowe przeszkody. Jeszcze trochę i sam nie dotarłbym do Warszawy bo grypa i zatrucie trzymały mnie w łóżku dość mocno i jeszcze z piątku n...

Witam. Jako, że nie chce mi się chwilowo walczyć z kolejną notką alfabetową zamieszczam w jej miejsce swoje płytowe podsumowanie roku 2008. Roku który był naprawdę udany i który przyniósł nam naprawdę wiele ciekawych płyt i przeżyć. Dobrymi choć 'przewidywalnymi' albumami uraczyli nas Szwedzcy deathowcy z Dismember, Unleashed i Grave. W Polsce fajnymi płytkami mogli pochwalić muzycy Hate, Acid Drinkers, Virgin Snatch czy bluesowi kabareciarze z Blues Flowers... Taak, o tych 'tylko' dobrych płytach (jak Comunion Septic Flesh czy Third Portishead) mógłbym trochę napisać, ale jednak ta notka ma...

Chcę, żeby Lech Poznań biorąc przykład z repka i Meadei znalazł się na pudle w swojej grupie Pucharu UEFA. Chcę na wiosnę pojechać do Poznania by zasiąść na stadionie przy Bułgarskiej i emocjonować się meczem Kolejorza w fazie pucharowej Pucharu U. Tego chcę... między innymi... ale dzisiaj tego pragnę najmocniej! Koniec. Dziękuje za uwagę ;-) ------ Polecanką na dziś jest muzyka Karla Sandersa z jego solowej płytki "Saurian Meditation"... choć chyba bardziej odpowiednie byłyby Queenowskie Show must go on czy We are the Champions ;))

Onslo pisał już o tym na swoim blogu, ale ja powtórzę: Iced Earth przyjeżdża do Polski na pierwszy i jedyny koncert w naszym kraju! A do tego towarzyszy mu Saxon! Coś co jeszcze niedawno znajdowało się w strefie marzeń dziś urzeczywistnia się :D No a dodatkowo Poczta Polska wyjątkowo szybko zadziałała i już od kilku godzin mogę się cieszyć biletami!! :) ---- Dzisiejszą polecanką muzyczną niech będzie nowy krążek Agalloch "The White", cudowna melancholijna płyta, pełna kojących dźwięków gitar akustycznych, akordeonu i fortepianu polanych ambientowym klimatem.

Joł. Czasu minęło sporo i wielka pora na kolejną część mega-super-wypasionego-cyklu Polecankowego ;> Dziś pora na... ... literę D: Death Metalowa Loża Death Klasyk, wzór do naśladowania, mistrzowie. Jedna z kapel, która nie nagrała złej płyty :P Od dość surowy, typowo deathowych początków po ostatnie wirtuozerskie, progresywne dokonania ich gra może zachwycać. Największym uwielbieniem darzę jednak ostatni okres ich twórczości, gdzie Chuck Schuldiner i ekipa osiągnęli doskonałość a ich aranżacje poruszały duszę. Doskonałe pomysły, popisowa gra wszystkich muzyków a przy tym odpowiedni cięż...

Miała być kontynuacja cyklu futbolowego... ... no i będzie (w pewnej części). Do 70 minuty meczu Polskich fajtersów zastanawiałem się o czym tak w zasadzie napiszę. O fatalnej murawie i piłce skaczącej w tę i we tą? O tym jak kibice naszych południowych sąsiadów pokazują niezadowolenie z przekrętów w słowackiej piłce? O zmęczeniu piłkarzy obu drużyn? O ciągłym zadowoleniu na twarzy Lecha Kaczyńskiego widocznego na tych zdjęciach? Nadeszła jednak rzeczona minuta 70 i mecz zrobił się w pewien sposób interesujący. Padły 3 bramki z czego dwie dla naszych przeciwników - dwie bramki w dwie minut...

Znowu będzie króciutko. Czytając jakiś tam wybrany artykuł na onecie zauważyłem, że mają taką opcję jak "Odsłuchaj". No fajnie pomyślałem, może być pomocne i przydatne. Zdanie zmieniłem jak tylko sobie owo coś odpaliłem - niech art o Poznańskiej Rzeźni Rockowej posłuży za dobry przykład jak 'wspaniałym' udogodnieniem jest "Odsłuchaj" :D Zapewne kilkoro z was już to zna, ale mnie kompletnie to rozwaliło - oto kolejny przykład jak nie powinny wyglądać bajery na takich stronach...

Będzie krótko, spontanicznie i futbolowo ;) Co normalne, mecze polskich drużyn w europejskich pucharach wywołują u mnie dość słabe emocje - od jakiegoś czasu nasze kluby nie raczyły nas porywającą grą. Dziś jednak było inaczej. Poznański Lech w meczu z wiedeńską Austrią zaserwował istny thriller i huśtawkę nastrojów, jednak co najważniejsze, bo niezwykle emocjonującym meczu wygrał 4-2 i awansował do fazy grupowej!! No... i to by było na tyle :D Idę się cieszyć ;) Na zdjęciu strzelec zwycięskiej bramki i kapitan Kolejorza Rafał Murawski. Kolejorz!!