» Blog » Ronnie...
17-05-2010 11:34

Ronnie...

W działach: takie tam o muzyce | Odsłony: 1

Ech... Od jakiegoś czasu było wiadomo, że Wielki Mały człowiek zmaga się z rakiem... Słyszało się jednak, że są szanse na pokonanie tej 'zarazy'... A jednak. Dnia wczorajszego odszedł od Nas właściciel jednego z najbardziej charakterystycznych i najlepszych głosów w heavy metalu. Ronnie James Dio, król, niesamowity wokalista, człowiek orkiestra maczający palcew kapelach heavy metalowych, hard czy blues rockowych. Odszedł ale została jego muzyka i za nią dzięki!

 

 

Nie chcę nawet o tym myśleć, ale nieuniknione że kolejne legendy rocka będą odchodzić i w sercach często będzie gościć uczucie podobne do tego dzisiejszego...

Komentarze


~snoth

Użytkownik niezarejestrowany
    Najpierw Frank Frazetta a teraz Dio
Ocena:
+1

http://www.youtube.com/watch?v=hvv jiE4AdUI
-na pocieszenie zostaje nam Jack Black :D
17-05-2010 11:54
Kastor Krieg
   
Ocena:
+1
W zeszłym miesiącu zmarł przecież Peter Steele. Co za rok, tak unikalne wokale... Yh.

HORNS UP! \m/

Yes, I am giant
I'm a monster
Breaking windows
In houses
Buildings of glass
Rebel rebel
Holy outlaw
Ride together
Don't try it
The power's in one

Chorus:
I - I - I
I am standing alone
But I can rock you
I - I - I

On the edge of the blade
But the knife can't cut the hero down

- Black Sabbath, "I"
17-05-2010 12:08
lucek
   
Ocena:
+3
Szkoda chłopa, wielki był z niego muzyk.
17-05-2010 13:30
MEaDEA
   
Ocena:
0
Jest mi niezmiernie przykro, że Dio odszedł. Był idolem mojego dzieciństwa i to na jego "wersji" Black Sabbath wyrósł mój muzyczny gust. A Heaven and Hell to jedna z moich ukochanych płyt :)
17-05-2010 21:19

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.